No cześć, miło mi powitać wszystkich (jeżeli w ogóle ktokolwiek to czyta :P)
Myślę i myślę i czasem mam taki pomysł aby napisać coś mądrego ale w ostateczności nic z tego nigdy nie wychodzi..
Więc potem zastanawiam się o czym pisać?
O psach?
W sumie mam dwa ale chyba nic odkrywczego o nich nie napiszę, no chyba że zacznę opisywać takie rzeczy jak to że Fifi dziś znowu wykopała dołek w ogródku. Albo że Pirat dziś nawet dwa razy złapał moje fatalne rzuty dyskiem. Ale nie, to chyba nie jest zbyt odkrywcze.
O kocie?
Teoretycznie blog miał być psi, ale mój kot ma czasem psie zachowania np. przychodzi skubany na zawołanie.
Może o sobie?
Yyyy może jednak nie.
O psich sportach?
*tutaj czytający wybucha śmiechem* Tak masz rację, nasze "sporty" to nie sporty.
O sztuczkowaniu z psami?
Tak, pod warunkiem, że spojrzenie Pirata na mnie po tym jak powiem jego imię to sztuczka.
Tym sposobem nic więcej nie przychodzi mi do głowy... Może więc pisać o niczym i o wszystkim. Kto wie, pewnego dnia może zabłysnę w internetowym świecie i będę rozpoznawalna (nie ukrywam że zawsze o tym marzyłam hah), ale to i tak sprowadźmy na razie na dalszy plan.
Na razie zostawię was z taką krótką notką i paroma pięknymi zdjęciami, z tegorocznej jesieni <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz